Psy towarzyszyły mi od zawsze, nie pamiętam
życia bez tych czworonożnych istot. Pierwszym rasowym, który
pojawił się u nas całkiem przypadkowo był Chart Afgański kupiony
na Międzynarodowej
Wystawie Psów w Opolu w 1985 roku -
SZATIS Klasik, to dzięki
niemu poznałam świat wystaw i wszystko co z nimi związane.
Również dzięki SZATISOWI
- na jednej z wystaw opolskich w 1994
roku - poznałam Husky...
Miałam w życiu wiele przygód... ale ta
jest wyjątkowa, ponieważ trwa do dziś! Moja przygoda z "kynologią"
tak na dobre rozpoczęła się w 1995 roku, kiedy przybyły
do mnie wymarzone i długo oczekiwane suczki
NIAGARA i
NUNAMI
Fortunatus - to im zostało podporządkowane moje codzienne życie,
radości i smutki...
Od tego czasu minęło wiele lat, przez które
zgromadziłam sporą wiedzę na temat psów, hodowli,
handlingu...
nawiązałam liczne znajomości, które z czasem przerodziły się w
przyjaźnie.
Przydomek hodowlany "Z Pierwszej Ręki" został
zarejestrowany w roku 1997 (w 2006 roku moja hodowla została
zarejestrowana w FCI pod numerem 317/06) i w tym też roku na
świat przyszły pierwsze szczenięta, więc mniej więcej od tej
daty rozpoczęła
się
trwająca do dziś przygoda z hodowlą psów rasowych.
Mam nadzieję,
że "przygoda" ta potrwa jeszcze parę dobrych lat, bo przecież "pasja tak
szybko nie przemija..." Jestem dumna ze wszystkich urodzonych w
mojej hodowli psiaków - są one moją dumą i radością - nie ważne
czy są wystawowymi gwiazdami, czy też kochanymi kanapowcami!
W
tym miejscu chciała bym bardzo serdecznie podziękować wszystkim
właścicielom psów z mojej hodowli - za opiekę, wychowanie, jak i
pokazywanie na wystawach, bez Was nie
było by tylu wspaniałych chwil i sukcesów :-))
Wszystkie moje psy
spełniają ważną rolę w hodowli, zarówno te które dały już
potomstwo, jak i te, w których pokładam nadzieje na przyszłość.
Przecież każdy pies jest wyjątkowy i jedyny w swoim rodzaju!
Moją drugą pasją, obok
kynologii, jest fotografia, dzięki której i na
tej stronie mogę ukazać wiele zdjęć moich podopiecznych i nie
tylko. Cieszę się bardzo, że moje zdjęcia ozdabiają wiele
stron internetowych znajomych oraz przyjaciół, są również
publikowane w wielu czasopismach - nie tylko w kraju, również za
granicą, z czego jestem szczególnie dumna!
Niemal wszystko to, co
wydarzyło się w moim życiu kynologicznym możecie zobaczyć na tej
stronie internetowej - zapraszam!
CZYTAJ WIĘCEJ
 |